Jeep Grand Cherokee WK I wyższy o 2 cale

Zima to okres śniegu i lodu? Na pewno. SERWIS 4x4 Ale dla wielu osób jest to też czas zbrojenia się w nowy ekwipunek do swoich samochodów. Jest to zdecydowanie najlepsza okazja do wprowadzania zmian w swoich maszynach dla kierowców samochodów terenowych, takich jak Jeep Grand Cherokee MK I, który trafił do nas na warsztat w ostatnim czasie w celu podniesienia go o kilka cali. Podnoszenie samochodów z napędem na cztery koła ma oczywiście jeden cel – zapewnienie im możliwości łatwego pokonywania przeszkód, które do tej pory stanowiły problem. Nie inaczej było w przypadku naszego klienta, ale był to typowy klient korporacyjny, czyli taki, który swoją maszynę wykorzystuje przede wszystkim w mieście, na błoto i bezdroża wyjeżdża czasami, a jeśli znajdzie siew terenie 4x4, na pewno nie jest to żadne ekstremalne miejsce. Dlatego bardzo nas uczulał na to, by po modyfikacjach jazda jego samochodem nie przypominała prowadzenia taczki i by nie spadło bezpieczeństwo prowadzenia pojazdu na drogach asfaltowych. Po krótkich testach praktycznych, jakie przeprowadziliśmy w czasie oczekiwania na części, dobrze zrozumieliśmy postawę naszego klienta. Jazda jego Jeepem to prawdziwa przyjemność, a jego trzylitrowy silnik diesla po prostu zaprasza na kolejne przejażdżki. Robienie wyższej zawiechy to zakładanie większych kół, dłuższych sprężyn oraz amortyzatorów z większym skokiem. Koła to koła, a resztę zamówiliśmy w formie zestawu LIFT +2” do WK. Montaż zaczęliśmy od przodu, powalczyliśmy ze sprężynami wymagającymi dobrego, renomowanego ściągacza i o dziwo po wymontowaniu Macphersonów, rozpięciu stabilizacji, zdjęciu górnego wahacza i półosi, wszystko poszło jak burza. Żeby jednak nie było za łatwo, zestaw zaoferował nam możliwość regulacji podnoszącej zawieszenie o dodatkowe 2”. Wydawało się to dobrym pomysłem, ale niestety przy jakimkolwiek podniesieniu powyżej minimum nie byliśmy w stanie zachować w czasie testów odpowiedniej wygody i bezpieczeństwa. Trzeba się było poddać i zostać przy pierwotnym planie, co po konsultacji z klientem uznaliśmy za najlepsze rozwiązanie. O to w końcu chodziło nam od samego początku, więc po dodatkowym zamontowaniu osłony reduktora wykonanej z blachy aluminiowej 5mm, skorygowaliśmy nadkola i ogłosiliśmy wielki sukces!